Maseczki na twarz w płachcie oraz coraz bardziej popularna ostatnio maseczka peel-off to prawdziwe hity nie tylko pielęgnacji, ale również Instagrama! Koreańska pielęgnacja twarzy przez wiele młodych kobiet traktowana jest jako swego rodzaju rytuał. Na czym polegają sekrety urody Koreanek? A co na ten temat wiedzą faceci? Czy odważyliby się nałożyć maseczkę na dłużej niż 5 minut? 🙂
Kiedy słyszymy hasło „koreańska pielęgnacja”, przychodzą nam na myśl przede wszystkim nietypowe i pomysłowe formuły produktów (maseczki na twarz w płachcie, maseczka peel-off, kremy BB itp.) oraz wyszukane, często egzotyczne składniki (np. jad pszczeli, śluz ślimaka). No i oczywiście urocze, przepiękne opakowania, które często przypominają zabawki! A czy faceci mają jakieś pojęcie o tym trendzie?
Maseczki na twarz: w płachcie czy peel-off?
Ola: Zdecydowanie najlepiej sprawdza mi się maseczka peel-off, chociaż lubię też te w płachcie. Obie z nich działają jak kompres na skórę – cera jest po nich odświeżona, nawilżona i napięta. Maseczka peel-off ma cudowną, hydrożelową konsystencję! Lubię to uczucie, kiedy zastyga na twarzy, a potem mogę ją odkleić jak gumową naklejkę :). Maseczki na twarz w koreańskim stylu łatwo się nakładają i nie musimy ich zmywać, a o brudzeniu się podczas nakładania można zapomnieć! Wypróbujesz?
Kuba: Koreańska pielęgnacja? Maseczka peel-off? Czy to jest jakaś maseczka z peelingiem? J Haha, nie no, żart. Pojęcia nie mam, co to! W tym temacie kojarzę jedynie maseczki na twarz z nadrukami zwierzątek – widzę, że to chyba jakiś nowy trend na Instagramie? Ale czy to w ogóle jakoś działa, coś mi to zrobi ze skórą? Noo, ale spoko, że nie trzeba tego zmywać i się w tym „paprać” – dobry patent dla leniwych! Mogę nawet wypróbować, ale wiesz, może lepiej nie oznaczaj mnie w tym na Insta! Kumple nie muszą widzieć 😉
Ola: OK! Nakładamy i relaksujemy się na 15-20 minut!
Kuba: No co Ty! Sądziłem, że góra 5!
Koreańska pielęgnacja: czemu maseczki na twarz to taki hit?
Ola: Koreańska pielęgnacja to dobra metoda na błyskawiczne odżywienie i odświeżenie cery. Poza tym, jest to doskonały sposób na urządzenie sobie domowego SPA z przyjaciółkami. Nie musisz wydawać pieniędzy na kosztowne wizyty w gabinetach kosmetycznych. Podoba mi się, że maski w płachcie czy maseczka peel-off działa natychmiastowo – od razu widzę efekt. To tak, jakbym naprawdę przed momentem wyszła od kosmetyczki.
Kuba: Myślę, że cena robi swoje. Większość z tych masek jest dość tania, w cenie ok. 5-15 zł. Na wybieraniu masek się nie znam, bo ich nie używam, ale te z motywem pandy albo z kotem są najlepsze! Ostatnio nawet widziałem w Internecie zdjęcia z hasztagiem #sheetmaskselfie czy z #sheetmaskaddict. Dziewczyny chyba od tego się uzależniły.
Czy koreańska pielęgnacja jest dla każdego? Kiedy i jak stosować maseczki na twarz?
Ola: Jeśli chodzi o koreańską pielęgnację z prawdziwego zdarzenia (tak, jak robią to Koreanki) – to jeden z najbardziej wieloetapowych rodzajów pielęgnacji jaki znam, dlatego też pod tym względem uchodzi za skomplikowaną. Nie musisz wykonywać wszystkich etapów pielęgnacji każdego dnia. Jednego dnia możesz nałożyć olejek, serum, a innym razem zrobić peeling czy maseczkę. Jestem pod wrażeniem, że Koreanki ponoć robią to wszystko codziennie! Maseczki na twarz powinny być nakładane po oczyszczeniu i dokładnym zmyciu makijażu. Ważne jest, aby maski nakładać wieczorem, ponieważ jest to najlepszy czas regeneracyjny dla naszej skóry. Co więcej, po zdjęciu jej, nie można opłukiwać twarzy wodą, a nadmiar substancji odżywczych samoistnie się wchłonie. Zupełnie jak krem albo serum!
Kuba: Wydaje się czasochłonne. Jak dla mnie – strata czasu. Ale rozumiem, że Wy dziewczyny lubicie takie rzeczy J. Właściwie nam facetom jest obojętne, ile czasu Wam to schodzi – pod warunkiem, że akurat na Was nie czekamy przed randką! J A tak całkiem serio, jeśli chodzi o pielęgnację twarzy, to błagam Was, nie śpijcie w makijażu. Rano wygląda to fatalnie, a po za tym nie jest to zdrowe dla cery. Myślę, że takie maseczki na twarz to też fajny patent na odświeżenie po imprezie.