Jak zrobić makijaż, który będzie podkreślał, a nie zakrywał naszą urodę? Czy mocny makijaż dodaje uroku – a może jednak warto zachować umiar? I jak to właściwie jest z tematem makijażu, jeśli chodzi o męską opinię: czy mężczyźni lubią wymalowane kobiety, czy raczej stawiają na niemal sto procent naturalności? Zapytaliśmy o to dwie strony i… oto co usłyszeliśmy!
Mocny makijaż oczu na co dzień czy na specjalne wyjścia?
Ola: Jak się malować? To wcale nie takie trudne! Trzeba wiedzieć, gdzie leży granica dobrego smaku i jak dawkować proporcje, aby makijaż oka nie był zbyt mocny i przytłaczający. Lubię używać pędzli do makijażu, bo one w bezpieczny sposób pomagają aplikować cienie. Za ich pomocą mogę kontrolować nasycenie koloru i ilość pigmentu nakładanego na powiekę. Zestaw pędzli świetnie sprawdza się także przy aplikowaniu podkładu oraz oczywiście różu, bronzera, czy rozświetlacza. Z łatwością można tworzyć płynne przejścia, bez efektu ciemniejszej plamy, tak jak ma to czasem miejsce przy nakładaniu kosmetyku bez pędzla.
Czy mocny makijaż to coś, w czym czuję się bardziej kobieco i seksownie? Oczywiście, że tak! Kiedy maluję się na wieczorne wyjście lub na specjalną okazję lubię albo przyciemnić oko kreską lub cieniem, albo postawić na mocny kolor na ustach. Mocny makijaż oczu lub akcent na usta sprawia, że moja twarz od razu nabiera kolorytu, wyrazistości i bardzo kobiecego charakteru. Na co dzień jednak wybieram delikatniejsze kolory i staram się używać bardziej stonowanych szminek. Co nie oznacza, że nie stawiam czasem na wyrazisty kolor. W dzień takie odcienie dodają mi energii oraz pewności siebie, a tej przecież nigdy za wiele!
Jak malować oczy na uczelnię lub do pracy? Wystarczy odrobina matowego cienia, delikatne przejścia między kolorami i ewentualnie cienka, nie za mocna kreska, która ładnie podkreśli kształt oka, ale która też zbytnio go nie obciąży. Na co dzień nie używam sztucznych rzęs, które zostawiam sobie na specjalne okazje, wtedy kiedy zależy mi na naprawdę hipnotyzującym spojrzeniu!
Jak się malować, żeby podobać się mężczyznom?
Kuba: Mocny makijaż oczu? Jak najbardziej, o ile nie jest zbyt sztuczny i nie przekłamuje naturalnego wyglądu kobiety. Lubię, kiedy dziewczyna ma mocniejsze oko, bo wtedy trudno oderwać od niego wzrok, jednak zbyt duża ilość sztucznych rzęs lub bardzo wyrazista kreska sprawia, że zaczynam się zastanawiać, co kryje się pod tymi ozdobnikami. Podoba mi się mocny makijaż w postaci wyraźnego akcentu na usta. Czerwona lub bordowa szminka w intensywnym kolorze to prawdziwy magnes na mężczyzn.
Jak się malować, aby zaintrygować płeć przeciwną? To prawda, że mężczyźni lubią naturalność, ale jednocześnie podoba się nam nieco mocniej podkreślona uroda: kocie oko, czy właśnie akcent na ustach. Złoty środek to makijaż, który nie staje się maską, czyli spod którego nadal widać naturalne piękno dziewczyny.
To, co skutecznie odstrasza facetów to z pewnością zbyt duża ilość podkładu, mocno wyrysowane brwi i zbyt duża ilość bronzera na policzkach. Nawet najładniejsza dziewczyna nabiera wtedy zbyt ostrych i wyrazistych rysów. Zdecydowanie lepiej, kiedy dziewczyna stawia na nieco bardziej wyważone podkreślenie urody. Delikatne usta, zalotne rzęsy i świeża, promienna cera to coś, co sprawia, że my mężczyźni rozpływamy się na wasz widok!